Zjadłam w swoim życiu już setki omletów, czasem do mnie wracają i jem je prawie codziennie, żeby później znów zapomnieć o nich na pare miesięcy.. Tak się jakoś złożyło, że (pewnie z lenistwa) nigdy nie robię omletów biszkoptowych, tylko mieszam wszystko trzepaczką i gotowe.. tym razem postanowiłam wyciągnąć mikser i zrobić takiego puchatego, wiosennego omleta, nie na słodko dla odmiany! Muszę powiedzieć, że jako człowiek wiecznie głodny, rzadko kiedy mówię: "No TO jest mega sycące", ale w tym przypadku naprawdę musiałam zrobić sobie małą przerwę, bo nie mogłam go zmieścić 😉
Wiosenny omlet biszkoptowy z twarożkiem
Drukuj przepisSkładniki
- Na omlet
- 3 jajka
- 15 g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 2 łyżki otrębów pszennych
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka ziół prowansalskich
- 1/2 łyżeczki pieprzu
- Na twarożek
- 130 g chudego twarogu
- 40 ml jogurtu naturalnego
- 2 rzodkiewki
- 1/5 papryki czerwonej
- szczypiorek
- sól ziołowa
- pieprz
- bazylia
Przgotowanie
Do 2 oddzielnych misek wbijamy żółtka i białka.
Do białek dodajemy szczyptę soli i ubijamy sztywną pianę, zaraz potem miksujemy żółtka z mąką, otrębami i przyprawami, a na końcu dodajemy ubite białka i miksujemy jeszcze krótką chwilę.
Powstałą "pianę" wylewamy na rozgrzaną patelnię i przykrywamy pokrywką, aby góra też lekko się ścieła, po około 2-3 minutach obracamy.
Twarożek łączymy z rozdrobnioną papryką i rzodkiewką, posiekanym szczypiorkiem jogurtem i przyprawami i rozprowadzamy po wierzchu omletu.
15 komentarzy
littlebitshy
25 marca 2012 o 07:29Dziś niedziela, więc u mnie tradycyjnie- jajecznica, ale na jutro będzie omlecik 🙂 Dzieki!
Dominika
25 marca 2012 o 11:22dawno nie jadłam takiego puchatego omletu. chyba zrobię sobie taki jutro na śniadanie 🙂
soot
25 marca 2012 o 16:14Świetnie Ci wyszedł. Moje zawsze opadają : <
Canette
25 marca 2012 o 17:43Omlet i jeszcze ser biały, to na pewno sycące. Dobrze, bo nie będę miała potem ochoty na słodkie 🙂
Kamila Gornia
25 marca 2012 o 18:20Wyglada super! 🙂
nechebet
26 marca 2012 o 05:41Wyszedł piękny biszkopt 🙂 Ale naprawdę dajesz łyżeczkę soli? Ja dałam pół i jeszcze za słone jak dla mnie.
love lives in the kitchen
26 marca 2012 o 08:16dietetyczne gotowanie to dla mnie trudny teren… jestem fanka masla i innych podobnych skladnikow, ale na wiosne zawsze zczynam myslec o diecie… twoje przepisy to swietny pomysl by troche "odchudzic" moje menu przed wyjsciem na plaze…
pozdrawiam z mediolanu,
justyna
Olivia
26 marca 2012 o 17:38Lubię takie pożywne śniadanka przed jakimiś dalszymi podróżami 🙂
niebochce
26 marca 2012 o 20:01smakowity ^^.
Luna
3 kwietnia 2012 o 17:00Ile kalorii ma taki jeden omlecik? 🙂
Agata
3 kwietnia 2012 o 19:12Całość ma około 470 kalorii, ale jest naprawdę ogromny :))
OLLGAA
18 lutego 2013 o 21:49Jeśli mam dietę 1600 kcal dziennie to co radzisz zjeść na obiad i kolację do tego omleta? 🙂
Anonimowy
16 maja 2013 o 08:32Zjedz go na obiad, uwierz, że się najesz, mi to wystarczyło
Anonimowy
13 maja 2014 o 12:05A ja mam pytanie odnośnie patelni – używa Pani ceramicznej?? do zrobienia takiego omleta używa się jakiegoś tłuszczu? nie jestem ekspertem w robieniu omletów i jakoś ciężko mi sobie wyobrazić,że jak wyleje ciasto na patelnie to się nie przyklei:P:P
Agata
13 maja 2014 o 20:40Ja nie używam tłuszczu bo smażę omlety na patelni teflonowej 🙂