Ah jak mnie już nosiło na ten przepis!
Składniki czekały grzecznie, dynia uśmiechała się do mnie już od tygodnia i dziś przyszedł na nią czas. Nie wiem jak to się dzieje, ale chyba 80% moich przepisów powstaje w piątki 🙂
Fit ciasto dyniowe to jesienią najlepsze co może nas spotkać!
Wariacji na ten temat jest bez liku, dynię możemy dodać do babkowych, drożdżowych czy innych, tradycyjnych ciast, ale ja najbardziej lubię, gdy gra ona główne skrzypce. Podobny wypiek kilka lat temu mogliście już spotkać na moim blogu, ale tym razem przygotowałam wersję bez glutenu i z dodatkiem serka przełamującego słodycz ciasta.
Jak można nie kochać tej pory roku patrząc na takie piękne liście? 🙂
Przy okazji chciałabym Was zaprosić na najbliższe, jesienne warsztaty w Warszawie.
Fit ciasto dyniowe, bez glutenu
Drukuj przepisWartości odżywcze
- 1414 Kalorie
- 206g Węglowodany
- 42,5g Tłuszcze
- 50,5g Białko
Składniki
- Spód:
- 60 g płatków owsianych
- 30 g mąki gryczanej lub ryżowej
- łyżka (10g) oleju kokosowego
- 15 g rodzynek
- 15 g słonecznika
- 1 średni, dojrzały banan
- 1 białko jaja kurzego
- Mus dyniowy:
- 450 g dyni hokkaido
- 2 jaja + żółtko
- 30 g cukru trzcinowego
- 30 g miodu
- kopiasta łyżeczka cynamonu
- 1/2 łyżeczki kardamonu
- 1/2 łyżeczki imbiru
- odrobina kurkumy
- odrobina świeżo zmielonego pieprzu
- 1/4 łyżeczki soli
- Serek:
- 1 opakowania serka Bieluch o niższej zawartości tłuszczu
- 5 g miodu
- kilka kropel soku z cytryny
- otarta skórka z cytryny do posypania
Przgotowanie
Dynię kroimy w kostkę, gotujemy do miękkości, odcedzamy i pozwalamy ostygnąć.
Płatki owsiane rozdrabniamy w blenderze (nie muszą być zmielone na proszek), wsypujemy do miski, dodajemy również rodzynki, słonecznik i mąkę.
Banana, olej i białko jaja blendujemy, wlewamy do suchych składników i dokładnie mieszamy.
Przygotowaną masę na spód przekładamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia, rozprowadzamy łyżką i wsadzamy do piekarnika nagrzanego do 180'C na 10 minut.
W między czasie blendujemy wszystkie składniki na masę dyniową, a następnie nakładamy ją na podpieczony spód.
Ciasto pieczemy w 160'C przez 50 minut.
Serek miksujemy z sokiem z cytryny oraz odrobiną miodu, nakładamy go na całkowicie wystudzone ciasto i rozsmarowujemy równomiernie po jego powierzchni, wkładamy do lodówki na minimum godzinę przed podaniem, posypujemy otartą skórką z cytryny.
17 komentarzy
Anonimowy
14 października 2017 o 07:51Cześć �� pieczesz z termoobiegiem ? I ile gramów musu wychodzi, bo mus z dynii już mam, ale nie wiem ile go dać ? 450 gram ? ��
Agata
14 października 2017 o 10:23Tak, daj 450 g 🙂 piekłam bez termoobiegu
Kinga
14 października 2017 o 08:53Świetny pomysł! 🙂
Anulla
14 października 2017 o 18:03wspaniałe ciacho! 🙂 Twoje przepisy w piątki a moje najczęściej w sobotę lub niedzielę 🙂
Anonimowy
18 października 2017 o 12:54Super, a czym mogę zastąpić mąkę gryczaną lub ryżową? Nie mam ani takiej ani takiej 🙁
Agata
18 października 2017 o 13:40Może być pszenna lub orkiszowa razowa jeśli nie unikasz glutenu 🙂
znajdz-numer.pl
18 października 2017 o 20:37Wygląda smakowicie 🙂
Kasia
20 października 2017 o 08:14Zrobione, zjedzone �� Pyszne, jednak wyszedł mi bardzo twardy spód.
Cinnabon.pl
20 października 2017 o 08:38Mmm, ciasto wygląda przepysznie 🙂 Przepis banalnie prosty i szybki do wykonania.
Marcelina
20 października 2017 o 09:23Od dawna miałam ochotę na dyniowe szaleństwo, sezon w pełni można jeść do woli. Ciasto aż prosi się o zjedzenie.
Anonimowy
20 października 2017 o 12:11Białko trzeba ubić? Nie ubiłam, bo nie było tak napisane w przepisie.. Wyszedł placek zamiast ciasta, a robiłam wszystko dokładnie tak jak w przepisie..
Agata
20 października 2017 o 13:31Białek nie ubijamy, blendujemy je razem ze wszystkim 🙂
Może użyłaś za dużej foremki? Nie mniej jednak ciasto nie jest zbyt wysokie, masa dyniowa to jakieś 3 cm – generalnie nie wyrasta ponad poziom, w którym znajduje się przy włożeniu do piekarnika.
Trener personalny - Albert Kośmider
22 października 2017 o 19:10O Pani droga.. co za przepis. Wygląda to ciacho niesamowicie. 22 cm zjadłbym od razu w całości. 🙂
Pozdrawiam
Albert
vivetargi
27 października 2017 o 09:39Wygląda przepysznie, a zdjęcia niesamowite. Pozdrawiam 🙂
Anonimowy
5 listopada 2017 o 06:04Nie wyszlo.. a zrobilam wszystko wg przepisu
Agata
9 listopada 2017 o 15:31Co konkretnie się nie udało?:)
Mikolaj Ciszewski
18 listopada 2017 o 19:12super