Od wielu już miesięcy obserwuję, że rekordy w statystykach bloga bije przepis podstawowy na razowe naleśniki. Nic w tym dziwnego, dobry naleśnik z rana gwarantuje sympatyczny dzień! Pomyślałam zatem, że zaopatrzę Was - "bezglutenowców" w prywatną wersję bazowego przepisu. Powiem szczerze, że mimo braku glutenowego "sklejacza" te naleśniki smażą się prościej niż klasyczne razowce!
Naleśniki bezglutenowe - przepis podstawowy
Drukuj przepisSkładniki
- 25 g mąki gryczanej
- 10g mąki amarantusowej
- szczypta soli
- 120 ml wody
- 1 jajko (L)
- pół łyżeczki oleju kokosowego (lub innego tłuszczu do smażenia)
Przgotowanie
Patelnię dobrze nagrzewamy i lekko natłuszczamy olejem, ja obecnie używam kokosowego.
Wszystkie składniki do ciasta naleśnikowego roztrzepujemy, a w razie potrzeby dodajemy zioła lub np. cukier, cynamon czy kakao.
Ciasto wlewamy na patelnię i szybko rozprowadzamy po całej powierzchni, smażymy na średnim ogniu z obu stron.
22 komentarze
Ada J
31 maja 2016 o 17:58Doskonały przepis dla osób z celiakią i nie tylko 😉 Nie ukrywam, że nie lubię specyficznego zapachu mąki gryczanej, czy w tych naleśnikach jest mocno wyczuwalny?
Agata
31 maja 2016 o 21:52Moim zdaniem nie, ale wiem,że niektórzy wyczują posmak gryki wszędzie, więc musisz wypróbować sama 🙂
Kinga
31 maja 2016 o 17:58Smacznie 🙂
Unknown
31 maja 2016 o 20:10Czym można zastąpić mąkę amarantusowa? Albo czy jak zblenduje amarantus to będzie ok?
Agata
31 maja 2016 o 21:52Możesz użyć tylko mąki gryczanej – dodałam amarantusowej dla pomieszania smaków 🙂
Dentech
3 czerwca 2016 o 11:00Mąka amarantusowa… Chyba czas wybrać się do sklepu 🙂 Od dawna szukam bezglutenowego zamiennika naleśników, więc z przyjemnością zrobię je na niedzielne śniadanie 🙂
Marlena
3 czerwca 2016 o 12:11Kolejna rzecz, która może mnie skłonić do przejścia na dietę bezglutenową. Dziękuję;)
Ola
14 czerwca 2016 o 11:28na jakiej wielkości patelni smażysz
dishdogz
14 czerwca 2016 o 21:01Pyszności! Niestety nigdzie nie widziałam mąki z amarantusa, a jeżeli chodzi o zrobienie jej samej, to odpada ponieważ nie mam czym zmielić ziaren :< Co w zamian tej mąki użyć?
/foxydiet
Joanna Stankiewicz
27 lipca 2016 o 19:07Ja kupiłam w Auchan-ie..
funkia
15 czerwca 2016 o 18:23oj taki właśnie przepis jest najczęściej wykorzystywany w mojej kuchni, ostatnio mam jednak problem z dostaniem mąki gryczanej w sklepie- chyba muszę własną zrobić, dzieci uwielbiają te naleśniki- dla nich do ciasta dorzucam jeszcze cynamon
totolotek online
15 czerwca 2016 o 20:26Z takiej mąki jeszcze nie robiłam naleśników
Diet Love
23 czerwca 2016 o 08:44Mega smaczne są! Wczoraj je zrobiłam <3 Niebo w gebie
Malwina
27 czerwca 2016 o 10:15Interesujący przepis. Co prawda ja problemu z nietolerancją glutenu nie mam, ale chętnie go przetestuje, a ponadto podeśle go mojej koleżance, która glutenu nie toleruje.
Asia
4 lipca 2016 o 18:43Muszę zrobić mojemu bezglutenowemu tacie 😀 Zaskoczę go!
Klaudia
5 lipca 2016 o 21:17Przepis wyśmienity! Całą rodziną zajadaliśmy się z rozkoszą!
Agata
5 lipca 2016 o 21:44Bardzo się cieszę!
Syśka
6 lipca 2016 o 10:29Czy one smakowo różnią się od zwykłego naleśnika?
Krzysiek
8 lipca 2016 o 13:13O, szukałem takiego przepisu 🙂
Naleśniki bezglutenowe
2 grudnia 2016 o 13:28Dla mnie naleśniki bezglutenowe są najlepsze. Najczęściej robie z ciecierzycy, ale z innych mąk też się zdarza 🙂
Bartek
3 grudnia 2016 o 19:47Witam. Jak długo robi się naleśniki z tego przepisu? (tak mniej-więcej)
g
30 czerwca 2017 o 13:39A czy mozna tu zastąpić wodę jakimś mlekiem roślinnym? Pozdrawiam 🙂