Dziś od rana atakuje mnie dzwonek do drzwi. Dozorca, listonosz, kurier trzy razy, w tym tylko dwa razy do mnie.. Nie ma co jednak narzekać, przyszły same fotograficzne wspomagacze, książki o fotografii żywności od Wydawnictwa Galaktyka, oraz softbox (klękajcie narody, po 5 latach prowadzenia bloga kupiłam w końcu lampę!). Jako że na czymś ten nowy sprzęt trzeba było przetestować - mam dziś dla Was przepis na jedną z moich ulubionych zup - krem z samych dobrych rzeczy.
Zupa krem z marchwi, pomidorów i papryki
Drukuj przepisWartości odżywcze
- 206 Kalorie
- 26g Węglowodany
- 6g Tłuszcze
- 12g Białko
Składniki
- 350 ml wody
- 70 g marchwi (1 średnia sztuka)
- 120 g pomidorów (2 małe sztuki)
- 50g papryki (1/3 sztuki)
- 40g cebuli (1/2 średniej sztuki)
- 30 g czerwonej soczewicy
- 5 dużych liści bazylii
- 1/2 łyżeczki soli
- odrobina ostrej papryki
- 2 suszone pomidory
- 5 g nasion słonecznika
Przgotowanie
Marchew obieramy ze skóry, kroimy w plastry (dzięki temu zupa szybciej będzie gotowa, marchew gotuje się najdłużej), paprykę w paski, pomidory w ćwiartki, warzywa wrzucamy do gotującej się wody, dodajemy również posiekaną cebulę i jednego suszonego pomidora.
Na sitku opłukujemy soczewicę, dodajemy ją do gotującej się zupy po 15 minutach, trzymamy na małym ogniu pod przykryciem kolejne 10 minut.
W między czasie na suchej patelni podprażamy przez 1-2 minuty nasiona słonecznika.
Nożem lub widelcem sprawdzamy, czy wszystkie warzywa są już miękkie, jeśli tak - dodajemy świeżą bazylię, przyprawy i całość blendujemy na gładki krem. Jeżeli stwierdzicie, że zupa jest zbyt rzadka, bo preferujecie raczej kremy, w których "łyżka stoi" - wystarczy pogotować jeszcze 10-15 minut i poczekać, aż trochę odparuje.
Zupę podajemy z prażonym słonecznikiem i posiekanym, suszonym pomidorem.
11 komentarzy
Patrycja Owczarek
3 marca 2016 o 19:36Ja miałam dzisiaj na obiad coś podobnego, ale zamiast soczewicy ciecierzyce. U pomidory z puszki i troszkę śmietanki. Wyszła iście wyborna
Ziołami Malowane
3 marca 2016 o 20:18Takie kremy idealnie rozgrzewają.. W dodatku są bogate w warzywa, proste w wykonaniu, smaczne… zalet jest za dużo żeby wymienić! 🙂
Kinga
4 marca 2016 o 05:35Świetny pomysł 🙂
Madzia Rębowiecka
4 marca 2016 o 07:14Takiego połączenia jeszcze nie smakowałam, muszę wypróbować 🙂
hala
6 marca 2016 o 19:10Wygląda smakowicie, koniecznie muszę wypróbowac 🙂 uwielbiam zupy kremy, a już wszystkie pomysły mi się pokończyły 🙂 przy okazji zapraszam na mojego świeżutkiego bloga http://www.jatyona.pl
Ewa
11 marca 2016 o 13:42Super wygląda 🙂 Zupy kremy są w ogóle pyszne i bardzo proste w przygotowaniach 🙂
Angelika fit
12 marca 2016 o 20:34Uwielbiam soczewicę
http://angelikafit.blogspot.com/
Unknown
19 marca 2016 o 13:17Nigdy nie jadłam zupy krem, ba! Nawet nigdy nie jadłam soczewicy. Zakochałam się w niej dopiero po tym przepisie <3 zupa pyszna, zapychająca i zdrowa przede wszystkim!
Anonimowy
21 kwietnia 2016 o 16:42Właśnie zrobiłam tę zupkę. Jest wyborna! Prosta, szybka w przygotowaniu i najważniejsze- zdrowa.
Kamila
16 września 2016 o 09:50Uwielbiam Twój blog i wszystkie przepisy.
Ten szczególnie skradł moje serce i podniebienie 🙂
Ja ostatnio robiłam krem z kiszonej kapusty i wyszedł pyszny.
Przepis u mnie na blogu.
Uwaga, on odchudza! 🙂
Pitou
9 października 2016 o 13:07Pyszna i prosta 🙂