Bez kategorii

Lekki serniczek à la pina colada

Nachodzi mnie czasem ochota, żeby kupić w sklepie ładnego, dojrzałego ananasa, pokroić go sobie w kostkę i podjadać przy komputerze. Czasem wydaje mi się, że mam większą słabość do owoców niż do słodyczy 🙂 Właśnie wczoraj przyszło mi do głowy, że chyba napiszę niebawem mały elaborat o owocach, bo ostatnimi czasy dochodzę do wniosku, że to kolejny kontrowersyjny temat jeżeli o produkty spożywcze chodzi - jeść czy nie jeść? W jakiej ilości, do której godziny i dlaczego? Co z fruktozą? Wiele kwestii do poruszenia, myślę, że będzie to ciekawy temat. Wracając jednak do ogromnego, soczystego ananasa, którego za całe 2,5zł zdobyłam w sklepie na dole ledwo powstrzymując się od kupna od razu 3 - nie byłam jednak wstanie zjeść go całego sama, więc zużyłam część do nowej wersji serniczka śniadaniowego - przed Wami pina colada!

 Lekki serniczek à la pina colada

Drukuj przepis
Porcje: przepis na jedną porcję, która dostarcza średnio:

Wartości odżywcze

  • 385 Kalorie
  • 42g Węglowodany
  • 8g Tłuszcze
  • 28g Białko

Składniki

  • 1 opakowanie serka 0% (200g)
  • 1 jajko (można użyć też 2 białek)
  • 2 plastry świeżego ananasa
  • 20 g mąki kokosowej
  • 1 średni dojrzały banan (ok 100g)
  • odrobina wanilii
  • łyżeczka płatków kokosowych

Przgotowanie

1

Jajko lub białka jaj blendujemy razem z kawałkami banana, serkiem i mąką kokosową, dodajemy również odrobinę wanilii i po uzyskaniu jednolitej masy przelewamy ją do ceramicznej lub silikonowej foremki (możemy też użyć 3-4 foremek na muffinki).

2

Na wierzchu układamy kawałki ananasa lub delikatnie "wciskamy" je na sztorc, dodatkowo posypujemy masę płatkami kokosowymi i wstawiamy foremkę do piekarnika nagrzanego do 180'C, pieczemy około 25-30 minut sprawdzając co jakiś czas czy kokos nie zaczął się zbytnio przypalać.

Jest smaczny zarówno na ciepło jak i z lodówki 🙂
Ważne – pamiętajcie, aby banan był faktycznie dojrzały, w przeciwnym razie sernik wyjdzie niesłodki! 
Co do serka 0% o który często pytacie – polecam „Maluta” i „Emilki”, dostępne zazwyczaj w carrefour i tesco 🙂

Może Ci się spodobać również

36 komentarzy

  • Odpowiedz
    Ciążowe Zachcianki
    17 lutego 2015 o 10:49

    Uwielbiam wszystko, co ananasowe:) Pyszny deser!

  • Odpowiedz
    Cynamonowa
    17 lutego 2015 o 10:57

    Przepysznie to wygląda! Ja tam kocham owoce i jem je kiedy chcę 😉
    Kurczę, a ja ananasa wczoraj odłożyłam z koszyka :/

  • Odpowiedz
    agneslovechocolate
    17 lutego 2015 o 11:03

    super

  • Odpowiedz
    Anonimowy
    17 lutego 2015 o 11:47

    Owoce to "kontrowersyjny temat"? Jakoś nie wydaje mi się, że obsesja niektórych osób związana z ich wagą/wyglądem może być uznana za kontrowersyjną, ale widocznie mamy inne poglądy na ten temat 😉

    • Odpowiedz
      Agata
      17 lutego 2015 o 13:07

      Tak bardzo spłyciłaś temat, że aż nie mam pomysłu na odpowiedź.
      A poglądy na pewno mamy inne bo ja nie oceniam czyjegoś zdania zanim w ogole je poznam 😉

    • Odpowiedz
      Fitnesowiec
      19 lutego 2015 o 11:49

      Owoce zawierają dużo cukrów prostych i spożywanie ich w nadmiarze na pewno nie pomaga jeżeli chcesz zrzucić wagę. Jednak też nie można popadać w paranoję i w ogóle ich nie spożywać. No chyba, że jest się zawodowym kulturystą /tką 😉

    • Odpowiedz
      Anonimowy
      6 grudnia 2015 o 11:04

      matko boska to pij tylko wodę jest bezkaloryczna, widzę tutaj tylko narzekanie, ludzie po co tu wchodzicie w takim razie? jak się komuś nie podoba to wypad

  • Odpowiedz
    Klaudia Cebula
    17 lutego 2015 o 12:59

    o mniaaam o.O

  • Odpowiedz
    Kruszynka
    17 lutego 2015 o 13:00

    Koniecznie muszę spróbować 🙂

  • Odpowiedz
    Kinga Łucja
    17 lutego 2015 o 14:47

    Wygląda apetycznie! 😉

  • Odpowiedz
    Anonimowy
    17 lutego 2015 o 16:57

    Serek 0%, brawo… najlepszy sposób, aby nie wchłonąć żadnego białka. Tłuszcz jest konieczny w nabiale! Pomijając fakt, że ogólnie jest konieczny – ja jem go mnóstwo i chudnę ;p

    • Odpowiedz
      Agata
      17 lutego 2015 o 17:44

      Ten z żółtka też się nada 😉

    • Odpowiedz
      Anonimowy
      6 grudnia 2015 o 11:06

      to jest i chudnij kogo to interesuję ,ludzie po co tutaj wchodzicie żeby krytykować??

  • Odpowiedz
    Aleksandra
    17 lutego 2015 o 17:08

    Jejku, aż mi prawie ślinka pociekła. Wygląda nieziemsko dobrze. Zastanawiam się tylko co z tą mąką kokosową, nie mogłaby być żytnia a kokosu zastosować jako dodatek? Cenię sobie prostotę składników. Mąkę żytnią używam na co dzień 🙂

  • Odpowiedz
    Natalie
    17 lutego 2015 o 17:22

    Ale ja już dawno serniczka nie jadłam! Mam na niego teraz wielka ochotę 🙂

  • Odpowiedz
    Anna Bochenek
    17 lutego 2015 o 17:32

    Pamiętam jak mój TŻ robił mi kiedyś serniczek z Twojego przepisu, było to wieki temu, ale chyba muszę mu przypomnieć i podesłać link do tego 😀

  • Odpowiedz
    Monika P
    17 lutego 2015 o 19:14

    Czym można zastąpic mąkę kokosową? Przepis wygląda pysznie a nie dysponuję 🙂

  • Odpowiedz
    Sonia Walla
    17 lutego 2015 o 20:03

    uwielbiam Emilki 🙂 no i biegnę po ananasa do sklepu , bo zapowiada się cudowne śniadanie ! 🙂 a z puszki by dał radę ? ;>

    • Odpowiedz
      Agata
      18 lutego 2015 o 10:24

      Pewnie tak, tylko osusz z soku, żeby się "ciapa" nie zrobiła 🙂

  • Odpowiedz
    Anonimowy
    17 lutego 2015 o 22:03

    czy ktoś moglby wyjasnic o jaki serek dolkafnie chodzi? tj twaróg czy jakiś serek homogenizowany
    ? błagam

  • Odpowiedz
    Marita
    18 lutego 2015 o 04:30

    Czy uwaza Pani ze zdrowe jest uzywanie produktow '0% tluszczu'?

    • Odpowiedz
      Agata
      18 lutego 2015 o 10:23

      Uważam, że nie jest niezdrowe jeśli odpowiednio je wybieramy (bez kwiatków w składzie typu gumy, mączki i inne zbędne stabilizatory) 🙂

  • Odpowiedz
    Anonimowy
    18 lutego 2015 o 17:51

    Od dawna przeglądam Twojego bloga i bardzo podobają mi się te przepisy. Podoba mi się także to, że są niskokaloryczne, jednak nie ukrywam, że miałam duże zaburzenia odżywania i nadal mam na tym punkcie obsesję, więc im coś ma mniej kalorii, tym bardziej mnie to cieszy. Jednak wiadomo, że kalorie to nie wszystko, dlatego nie potrafię zrozumieć, dlaczego Ty – jako osoba zdrowa i w dodatku studentka dietetyki w każdym przepisie umieszczasz produkty 0% tłuszczu. Pytanie po co? Właśnie przez takie ograniczanie tłuszczu nabawiłam się poważnych, może i nieodwracalnych problemów zdrowotnych. I jeszcze ten dopisek o owocach – akurat głupotą jest upatrywanie się zła w tak wartościowych, a przede wszystkim naturalnych produktach. Dopóki zachowuje się umiar, wszystko jest w porządku, nie popadajmy w skrajności…

    • Odpowiedz
      Agata
      18 lutego 2015 o 18:48

      Zacznę od dopisku o owocach, bo nie rozumiem kolejnego komentarza w tej kwestii.. na blogu chyba jest wystarczająco dużo owoców (skoro mówisz, że czytujesz), żeby wywnioskować, że raczej jem ich sporo i nie napisałam, że są złe, tylko że jest to temat kontrowersyjny, bo ostatnio jest na nie nagonka.. ale widzę, że nikt nie ma ochoty posłuchać co mam w tej sprawie do powiedzenia i dlaczego uważam, że owoce można a nawet trzeba jeść, więc chyba nie będę się kłopotać.

      Nie wszystkie przepisy są z produktami 0% co też jest wyolbrzymieniem, nie używam mleka 0% ani nawet 0,5%, MINIMUM 1,5%, jogurt naturalny też zazwyczaj jem normalny, choć zdarza mi się, że w przepisie jest odtłuszczony.

      W tym przepisie mamy tłuszcz zarówno z jajka jak i z mąki kokosowej – nie widzę powodu dla którego serek 0% miałby być problemem.
      Na blogu są przepisy zarówno zdrowe jak i niskokaloryczne a nie – nie zawsze to to samo niestety.

  • Odpowiedz
    Anonimowy
    20 lutego 2015 o 20:35

    Jaki wymiar ma foremka? Wiem że pisałaś ale nie mogę odnaleźć wpisu, rano jadę do ikei i chcę kupić takie żeby się idealnie wpasowały w przepisy 🙂

  • Odpowiedz
    FitHealthyLife
    22 lutego 2015 o 10:23

    Jezus maria, ale pysznie wygląda 🙂

  • Odpowiedz
    patiiwii
    23 lutego 2015 o 21:59

    super przepis, z jakiej firmy mąki kokosowej używasz?

  • Odpowiedz
    Zuza Lamenta
    27 lutego 2015 o 10:10

    Śniadanko mistrzów! Zrobiłam, zjadłam i żałowałam, ze nie było więcej <3 <3 <3
    http://grapefruitjuicesour.blogspot.com/2015/02/11-tropikalnie.html

  • Odpowiedz
    Kasia naurode.pl
    3 marca 2015 o 11:47

    Świetny przepis, zdrowo i delikatnie!!! Uwielbiam wszelkie połączenia kokosowo-ananasowe 🙂 Powiedz mi tylko, gdzie dostanę mąkę kokosową? Jeszcze się chyba nie spotkałam…

  • Odpowiedz
    Anonimowy
    5 marca 2015 o 22:11

    Niedawno odkrylam Twojego bloga i jestem zakochana 😉 Od kilku miesiecy zwracam uwage na to, co jem. Blog – mistrzostwo. Jedyne, z czym mam problem to zrozumienie wartosci odzywczych, tj kcal. Jesli nie piszesz "przepis na np 2 porcje" oznacza to, ze calosc to jedna porcja? I drugie pytanie, w zwiazku z tym, ze mieszkam teraz w Stanach nie mam pojecia, jaki serek moge wykorzystac. A z checia sie dowiem, bo w wielu przepisach korzystach z serka twarogowego 0%, jednak tu sie z nim nie spotkalam, a nie chce zastepowac go jogurtem. Wiesz moze, lub ktokolwiek z was czym moge go zastapic badz jak sie nazywa tutaj taki serek? Dzieki!
    Miśka.

  • Odpowiedz
    MasterofDisaster
    5 marca 2015 o 23:00

    Dla mnie połączenie smakowe wydaje się wprost idealne! Pinacolada to jak smak wakacji w środku zimy (dobrze, że już mimo wszystko bliżej jej końca niż początku;) ). Dla mnie 3xTAK, chętnie wypróbuję w swoje domowej kuchni.
    Co do wielu uwag dotyczących produktów 0%. Wydaje mi się, że każdy powinien w swoim własnym zakresie zadecydować na ile chce ograniczać ilość spożywanego tłuszczu,cukrów. Oczywiście jedzenie wyłącznie odtłuszczonych produktów i innych wynalazków nie przyniesie nam żadnych korzyści na zdrowiu a może i nawet wiele szkód, ale uważam, że jeśli Autorka bloga używa takich a nie innych produktów, to jest pewna sugestia z Jej strony po jakie produkty możemy sięgnąć. Jeśli komuś takie produkty nie odpowiadają co stoi na drodze, żeby po prostu zamienić je na tradycyjne odpowiedniki?
    Pozdrawiam, będę dalej śledzić blogowe poczynania! 😉

  • Odpowiedz
    Anonimowy
    6 marca 2015 o 13:04

    A można by zamiast serka dać jogurt grecki, a zamiast maki kokosowej jakiejś innej, chyba że wystarczy zmielić wiórki kokosowe? Jak na złość nie umiałam kupić serka dzisiaj:(

  • Odpowiedz
    Anonimowy
    9 sierpnia 2015 o 09:02

    Wlasnie zrobilam szkoda ze nie mozna dodawac zdjec 🙁 wyszly cudowne. U mnie w wersji babeczek z ananasem kiwi jagodami i mango ;)) Rewelacyjne polecam! Zabieram sie za robienie drugiej porcji dla chlopaka. Milego Dnia

    • Odpowiedz
      Agata
      9 sierpnia 2015 o 09:26

      Koniecznie prześlij na facebooku! 🙂 Cieszę się, że smakowały <3

  • Odpowiedz
    Anonimowy
    29 sierpnia 2015 o 17:54

    Ananasa nie miałam, a i tak wyszedł pyszny 😉 Mam tylko takie pytanie: Czy jako posiłek potreningowy też by się nadał?

  • Odpowiedz
    Anonimowy
    27 lipca 2016 o 17:53

    Czy serek można zastąpić twarogiem ?

  • Napisz komentarz