Dziś kolejny przepis na frittatę - sezonowo i przez duże SZ! Jednym słowem to szpinak i szparagi tym razem grają główną rolę w tym szybkim i lekkim daniu. Eko szparagi od Świeżej Paczki i również eko szpinak z mojej działki - samo zdrowie 🙂 Tak czy inaczej ja chyba nie lubię sezonowości. Stanowczo wolałabym, żeby młode ziemniaczki, dynia, truskawki czy maliny były dostępne zawsze, a tu człowiek się przyzwyczai, uzależni na nowo od swoich ulubionych dań i bach! Co mi zostaje? Chyba tylko dżemik truskawkowy, zachomikowane puree z dyni i kolejne miesiące oczekiwania na ulubione produkty. A Wy co chcielibyście mieć przez cały rok?:-)
Frittata ze szpinakiem i szparagami
Drukuj przepisSkładniki
- 5 dużych jaj
- 200 g chudego twarogu
- 2 garści świeżego szpinaku
- zielone szparagi - 8-10 sztuk
- 2 ząbki czosnku
- 2/3 łyżeczki soli
- 2/3 łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu
- 2 łyżeczki oregano
- 1 łyżeczka przyprawy: suszone pomidory/bazylia/płatki czosnku
Przgotowanie
Jajka, chudy twaróg, posiekany świeży szpinak oraz zmiażdżone ząbki czosnku dokładnie mieszamy ze sobą, staramy się aby nie zostawały żadne spore grudki białego sera.
Do masy dodajemy przyprawy i dosalamy wedle preferencji - około 2/3 łyżeczki.
Całość raz jeszcze mieszamy i przelewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia lub delikatnie nasmarowanej oliwą z oliwek.
Do gotującej się wody wrzucamy na około 2-3 szparagi, po czym układamy je na wierzchu masy i wsadzamy do piekarnika nagrzanego do 180'C.
Pieczemy bez przykrycia około 30 minut.
19 komentarzy
Kamciss
6 czerwca 2014 o 20:53Pycha pomysł! 🙂
Moaa
7 czerwca 2014 o 12:54Witaj 🙂 A mogą być białe szparagi?
Agata
7 czerwca 2014 o 19:16Tak, tylko obrane oczywiście 🙂
Anonimowy
7 czerwca 2014 o 18:47A czym można zastąpić szpinak? Jakoś nie mogę się do niego przekonać.
Agata
7 czerwca 2014 o 19:15Może roszponka?:-)
Ania Mii
8 czerwca 2014 o 11:35Wygląda super smakowicie!
Anonimowy
8 czerwca 2014 o 19:54A w naczyniu zaroodpornym mozna to upiec :)?
Agata
9 czerwca 2014 o 12:15tak 🙂
Dietetyk Warszawa
10 czerwca 2014 o 10:59Dania nie tylko tak zdrowe, ale i równie przyjemne dla podniebienia zawsze polecamy naszym pacjentom 😉
Ann
11 czerwca 2014 o 14:12Witaj 🙂 Czy zajmujesz się opracowywaniem planów żywieniowych? 🙂
Agata
12 czerwca 2014 o 09:15Tak, ale odpłatnie 🙂
ann0112
12 czerwca 2014 o 11:04A jaki jest koszt?
Anonimowy
12 czerwca 2014 o 14:03Witaj 🙂 Mam do Ciebie pytanie w kwestii dietetycznej oczywiście 😀 Jest różnica czy zjemy np. jogurt naturalny z jabłkiem, marchewką, kilkoma owocami suszonymi/ziarnami, który dostarczy nam ok powiedzmy 300 kalorii, a między kawałkiem pizzy, który ma 300 kalorii? Tzn mam na myśli to czy tak samo "tuczy" ponadprogramowo? Czy kaloria kalorii nierówna? Jak to wygląda? Przepraszam jeśli to głupie pytanie.
Pozdrawiam
Anonimowy
5 lipca 2014 o 19:19Zrobilam, zjadlam – pycha 😉
Anonimowy
12 maja 2015 o 15:28chyba wkradł się błąd "na około 2-3 szparagi" chyba powinno być minuty bo mowa była o 8-10 szparagach:) właśnie jestem w trakcie gotowania, zobaczymy co z tego wyjdzie.. dodałam jeszcze od siebie pieczarek i sera fety bo miałam na końcówce w lodówce, może nie zepsują smaku. pozdrawiam!!
Barbara chrzan
10 lutego 2016 o 06:26Czym zastapic szparagi ?
Agata
10 lutego 2016 o 11:50Możesz użyć mrożonej, zielonej fasolki 🙂
Barbara chrzan
11 lutego 2016 o 09:48Tak wlasnie zrobilam. Wyszlo mega ! Czy mozemy sie spodziewac wiecej tak swietnych I prostych przepisow ? 🙂
Agata
11 lutego 2016 o 16:10Oczywiście! 🙂 Na razie są małe przestoje ponieważ jesienią pojawi się książka! 🙂