Mój pierwszy, domowy hummus! Nie powiem, żeby z moim ręcznym blenderem była to robota na 5 minut, ale popracowałam przy okazji nad moim bicepsem i ostatecznie udało mi się uzyskać gładką konsystencję. Hummus dla wielu z Was to pewnie żadne odkrycie, ale okazuje się, że wciąż jest mnóstwo osób, które pierwszy raz w ogóle słyszą to słowo! (w tym miejscu serdeczne pozdrowienia dla mojej siostry). Pasta z cieciorki to oczywiście jedno z ważnych źródeł białka w dietach eliminujących mięso, ale jest tak pyszna i można ją przyrządzić na tyle różnych sposobów, że jestem przekonana że zasmakuje każdemu z Was. Można ją przyrządzić zupełnie klasycznie, a można też skorzystać ze swoich ulubionych smaków i tak też ja poczyniłam używając pieczonej papryki i bazyliowego pesto. Może nie jest to najmniej kaloryczny dodatek, ale samo zdrowie kochani, czasem można sobie pozwolić! A jakby jeszcze do tego domowy chlebek.. 🙂 I tak dałam mniej oliwy niż powinno być!
Hummus z pieczoną papryką i pesto
Drukuj przepisSkładniki
- 3 łyżki pasty tahini (60g)
- 3 łyżki oliwy z oliwek (30g)
- 250 g suchych nasion ciecierzycy
- 2 łyżki bazyliowego pesto (40g)
- 2 łyżeczki ostrej papryki
- 1 łyżeczka soli
- 100-150 ml wody lub wywaru z gotowania ciecierzycy
- 150 g czerwonej papryki
- 2 średnie ząbki czosnku
- 1 łyżeczka świeżo zmielonego pieprzu
- sok z 1/2 cytryny
Przgotowanie
Jeżeli do przygotowania hummusu używamy suchych nasion, a nie gotowej ciecierzycy z puszki, to zalewamy je zimną wodą i wstawiamy na noc do lodówki, a rano wymieniamy wodę i gotujemy do miękkości około 2,5 godziny na małym ogniu.
Skropioną oliwą paprykę kładziemy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy aż skórka zacznie się przypiekać a kawałki będą już miękkie.
Ugotowaną i odcedzoną ciecierzycę, pieczoną paprykę, 2 zmiażdżone ząbki czosnku oraz resztę składników blendujemy dokładnie na gładką masę stopniowo dodając wody lub wywaru z gotowania.
Gotowy hummus najsmaczniejszy jest oczywiście świeży, ale możecie go przechowywać np w słoiku lub szczelnym opakowaniu przez około 2-3 dni (oczywiście w lodówce).
Pastę tahini możemy kupić w sklepach lub zrobić samemu > KLIK
*Cały otrzymany produkt (prawie litr) to około 1700 kalorii, najlepiej zważyć samemu cały gotowy hummus i samemu obliczyć ile kalorii wychodzi w 100g, bo będzie się to nieznacznie różniło zależnie od ilości wody, której użyjemy i wagi ciecierzycy po ugotowaniu.
14 komentarzy
studentka_na_diecie
29 marca 2014 o 17:46Ja też ostatnio zrobiłam mój pierwszy hummus i niewiem…. albo źle go zrobiłam, albo mnie nie przekonują takie smaki. Może najpierw powinnam spróbować oryginału 😛 Twój ma bardzo dużo ciekawych dodatków 🙂
Be Slim
29 marca 2014 o 18:35mniammmmmmmmmmm – wyglada pysznie:) osoatnio robilam zwykly hummus ale ten napewno sprobuje 😉
http://beslimuk.blogspot.co.uk/
Woogie Boogie
29 marca 2014 o 20:27Wygląda obłędnie, ale powiem Ci, że nigdy nie jadłam Hummusa. Bardzo dużo już o nim słyszałam, ale jeszcze nie miałam okazji skosztować.
Kamciss
29 marca 2014 o 20:45Jeszcze nigdy nie robiłam, ale powoli się przymierzam! 🙂
Patrycja P.
29 marca 2014 o 22:09polecam z suszonymi pomidorami i czosnkiem.
albo ziarnami słonecznika i natką pietruszki.
mniami!
Fasha
30 marca 2014 o 10:35Widziałam kiedyś w Biedronce do kupienia 🙂 gdyby ktoś nie wiedział czy mu zasmakuje 🙂
JuJu VmDesign
6 kwietnia 2014 o 18:38a znalazłaś ponownie? jeśli tak będę wdzięczna za info 🙂
svarowska AK
30 marca 2014 o 15:03wyglada pysznie 😉
Gorzki Miód
30 marca 2014 o 21:34Porywam przepis 🙂
Agnieszka Tocok
31 marca 2014 o 12:24Cieciorę możemy ugotować krócej jeśli dodamy łyżeczkę sody oczyszczonej 😉 wtedy powinna się gotować 40 minut, ja zawsze tak robię- bezpieczne dla żołądka i szybciej możemy się cieszyć pysznym humusem!
Małgorzata Rita
2 kwietnia 2014 o 08:03jadłam hummus w Izraelu i teraz znowu narobiłaś mi apetyt ;D chyba spróbuję Twój przepis 😉
Try to design
agneslovechocolate
3 kwietnia 2014 o 15:09pomidorowy:)
Jola Klich
6 kwietnia 2014 o 12:20Super pomysły na gotowanie. Bardzo pozytyczne uwagi do wykorzystania w życiu codziennym. Proponuje przy okazji zajrzeć na jeszcze jedną super stronke https://www.facebook.com/AllevoJedzIChudnij/app_387030424731412 tu też jest kopalnia pomysłów.
Magdalena Uba
21 kwietnia 2014 o 19:51Uwielbiam Twoje przepisy, już niejedne wykorzystałam, jak zaczynałam swoja przygodę z kuchnią bezglutenową 🙂 Teraz zaczęłam prowadzić własnego bloga – tu mój przepis też na hummus, ale w wersji z prażonym słonecznikiem http://stworkowoo.blogspot.com/2014/04/hummus-z-prazonym-sonecznikiem.html
Pozdrawiam! 🙂