Chlebek z kminkiem to najnowszy "kanapkowy" przysmak moich rodziców. W prawdzie jest dość zobowiązującym wypiekiem, bo nie nadaje się do spożycia ze słodkimi smarowidłami (choć chyba już żadne połączenie smaków mnie nie zdziwi), ale jest bardzo aromatyczną odmianą od zwykłego chleba. Zbliżają się święta (hurra po raz drugi), więc liczę na to, że każdy z Was skusi się na domowe wypieki, które będą towarzyszyły przy uroczystych śniadaniach 🙂
Chlebek ziołowy z kminkiem
Drukuj przepisSkładniki
- 2 szklanki mąki pszennej (270g)
- 1 szklanka mąki żytniej pełnoziarnistej (140g)
- 2 łyżki otrębów żytnich
- 200 ml ciepłej wody
- 50 ml mleka
- 20 g świeżych drożdży
- 1/2 łyżeczki cukru
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżki oregano
- 1 łyżka bazylii
- 2 łyżeczki kminku
- odrobina żółtka i mleka do posmarowania chleba
Przgotowanie
Do miseczki wlewamy ciepłą wodę i mleko, dodajemy łyżeczkę cukru, pokruszone drożdże oraz łyżeczkę mąki o odstawiamy na kilka minut aż całość zacznie się pienić.
W osobnym naczyniu łączymy obie mąki z otrębami i przyprawami, po zamieszaniu wysypujemy na stolnicę i stopniowo dolewając wcześniej przygotowany rozczyn zagniatamy elastyczne ciasto,
które wkładamy do sporej miski (możemy użyć naczynia, w którym mieszaliśmy suche składniki), przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia na około 1,5 godziny (po 60 minutach odgazowujemy ciasto przebijając je jednokrotnie palcami).
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, a foremkę (klasyczną keksówkę) wykładamy papierem do pieczenia.
Gotowe ciasto formujemy w wałek, wkładamy do foremki i wierzch smarujemy żółtkiem roztrzepanym z łyżką mleka, po czym przykrywamy foremkę ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia na kolejne 30 minut.
Gdy ostatecznie ciasto wyrośnie w foremce wkładamy je do piekarnika i pieczemy przez 40 minut.
13 komentarzy
Anonimowy
12 marca 2013 o 17:56Czy ten ( http://dietetycznie-w-kuchni.blogspot.com/2013/02/zapiekanka-ryzowa-z-kurczakiem-curry-i.html?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+MojeDietetyczneFanaberie+%28Moje+dietetyczne+fanaberie%29 ) konkurs został już rozstrzygnięty? Czy będzie może jeszcze jakiś nowy konkurs?
Travelling Milady
12 marca 2013 o 18:37Muszę koniecznie zrobić!Ostatnio dodaję kminek do wszystkiego, a on wygląda tak apetycznie,że tylko schrupać.
dżags
12 marca 2013 o 19:23do tej pory upiekłam tylko jeden chleb, nie urósł ; ) muszę podjąć drugą próbę!
Kamciss
12 marca 2013 o 19:32Mmm domowe pieczywo..pycha 🙂
teenager ;)
13 marca 2013 o 03:55domowy chlebek z pewnością pyszniejszy i zdrowszy – mniam !
kinga
13 marca 2013 o 08:36wlasnie czekam az mi wyrosnie, nie moge sie doczekac!! niecierpliwosc to zla cecha w kuchni :<< uwielbiam takie przepisy, idealny dla mnie tzn przeczytalam i od razu lece po drozdze 🙂
Olcik
13 marca 2013 o 16:59Pychota!
Roz Airad
13 marca 2013 o 20:27bajeczny ;D
Zrzuć Brzuch!!!
14 marca 2013 o 00:49Własny domowy chleb to podstawa 🙂 To co nam teraz oferują w sklepach to jakaś kpina , dlatego najlepiej robić swój 🙂
Anonimowy
14 marca 2013 o 15:43Kminek fuuuuuj. : P
Weronika Andrzejewska
22 kwietnia 2013 o 22:04dziś upiekłam 🙂 nie wyszedł tak wyrośnięty jak na Twoich zdjęciach ale spróbowałam już jeszcze ciepłą "piętkę" i jest pyszny 🙂
Anonimowy
20 września 2013 o 18:47Witam serdecznie! Mam pytanie:czy zamiast swiezych drozdzy moge uzyc w proszku?Jesli tak,to ile ? Dziekuje z gory!
Agata
21 września 2013 o 14:55Można – jedno opakowanie wystarczy 🙂 (7g)