Swego czasu wspominałam na facebooku , że chciałabym podać Wam pare
przepisów, które mogłyby uratować trochę jedzenia z Waszych "zapasów",
które okazują się być zbyt duże i niestety nie rzadko prowadzi do wyrzucania
produktów spożywczych, co abstrahując od strat ekonomicznych, po wyrzuty
sumienia, że "inni nie mają, a ja wyrzucam" - to jest po prostu nieekologiczne
o czym możecie przeczytać na stronie NIEMARNUJE.PL
Popularne w celu "utylizacji" warzyw, które już trochę leżą i trzeba coś z nimi
zrobić są oczywiście zapiekanki np z makaronem, takie jak ta > klik Natomiast u mnie w domu jest często problem z czerstwym pieczywem,
więc dziś propozycja na to jak można je wykorzystać - przepis jest bardzo
uniwersalny, więc mam nadzieje, że dzięki niemy każde z Was będzie miało
czasem okazje odratowania nadmiaru jedzenia z kuchni 🙂
Pomysł totalnie spontaniczny i eksperymentalny, ale okazał się sukcesem 🙂
Quiche z chlebem i brokułami
Drukuj przepisSkładniki
- 120 g pieczywa (u mnie wek i zwykły chleb pszenny)
- 300 g brokułów
- 100 g kalafiora
- 100 g papryki czerwonej
- 1 średnia cebula
- 40 g chudej wędliny
- 20 g zielonych oliwek
- 4 ząbki czosnku
- 70 ml śmietany 12%
- 70 ml jogurtu naturalnego
- 4 jajka
- 1 łyżka oregano
- 2/3 łyżeczki pieprzu
- 1/2 łyżeczki soli + do podgotowania brokułów
Przgotowanie
W lekko osolonej wodzie podgotowujemy ok. 4 minuty brokuły (kalafior troszkę dłużej, ja użyłam mrożonego, więc ugotowałam go razem z brokułami).
W między czasie pieczywo kroimy/rwiemy na drobne kawałki i wrzucamy do dużej miski.
Paprykę oraz 2/3 cebuli kroimy w kostkę i dodajemy do miski razem z pokrojoną wędliną i oliwkami przekrojonymi na połówki. Gdy warzywa się ugotują rozdrabniamy je na mniejsze drzewka i również dodajemy do reszty składników.
W osobnej miseczce łączymy jogurt ze śmietaną, wciskamy czosnek i dodajemy resztę przypraw, po czym wbijamy jajka i całość roztrzepujemy na jednolita masę, której 3/4 wlewamy do dużej miski ze wszystkimi składnikami i całość dokładnie mieszamy łyżką.
25 centymetrową foremkę wykładamy papierem do pieczenia, na który wykładamy naszą mieszankę i łyżką/szpatułką wyrównujemy całość lekko dociskając aby wierzch był płaski. Na górę wylewamy resztę rozmieszanego jajka, rozprowadzamy po całej powierzchni i układamy jeszcze kilka krążków cebuli.
Foremkę przykrywamy folią aluminiową i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 20 minut, po upływie tego czasu ściągamy folię i pieczemy jeszcze 10-15 minut, aż wierzch zacznie się wyraźnie rumienić (ale nie przypalać!)
29 komentarzy
Jey
30 stycznia 2013 o 14:13To jest genialne! Ja osobiście jem mało chleba ale często zauważam w domu, że chleb czerstwieje i się marnuje. Następnym razem przyrządzę Mamie takie coś jak będzie chciała wyrzucić 😀
Poza tym gratuluję zdania egzaminu 🙂
Ola Sz
30 stycznia 2013 o 14:19świetny przepis na szybki obiad z resztek 😉 uwielbiam quiche!
i gratuluję 😉
Anonimowy
30 stycznia 2013 o 14:27Fajne! 🙂
http://jak-byc-piekna-i-szczesliwa.blogspot.com/
30 stycznia 2013 o 14:54wygląda smakowicie i zdrowo ! 🙂
Anonimowy
30 stycznia 2013 o 15:12gratuluję zdanego egzaminu:) quiche wygląda baaardzo smakowicie:) A.
Zielaczek
30 stycznia 2013 o 15:28Uwielbiam gotować z resztek lodówkowych, wychodzą wtedy najlepsze dania 🙂
Dota|oneginetatopa
30 stycznia 2013 o 15:42gratulacje zdanego egzaminu a takich postow to na głodno nie powinno się czytać:(
Daria
30 stycznia 2013 o 16:42ale smacznie wygląda
Wera
30 stycznia 2013 o 20:05gratuluję, też mnie to czeka za rok na studiach 🙂 przeglądam bloga od wczoraj, ale obiecuję, że zostanę na dłużej <3
teenager ;)
31 stycznia 2013 o 04:19to jest super, ja też nie lubię marnować jedzenia ,więc takie quiche jest idealne ;d
Ola
31 stycznia 2013 o 07:16Super przepis. Nie znoszę marnowania jedzenia i kiedy zostają mi resztki zawsze staram się naleźć dla nich ciekawe zastosowanie. Najczęściej są to tarty, albo zapiekanki 🙂 Kisz też jest świetnym pomysłem 🙂
Róża
31 stycznia 2013 o 09:25Mniam mnia, smacznego 🙂
kuchcikOla
31 stycznia 2013 o 12:19uwielbiam takie dania pełne wszystkiego 🙂 koniecznie do zrobienia! 🙂
Anonimowy
31 stycznia 2013 o 14:31Mozna zrezygowac ze smietany bez szkody na konsystencji. Alergia pokarmowa, nie dieta.
Agata
31 stycznia 2013 o 14:38Myślę, że można zastąpić większą porcją jogurtu lub użyć np mielonego twarogu 🙂
Capacitier
1 lutego 2013 o 18:41O, ciekawy pomysł z tym twarogiem, nie spotkałam się z takim rozwiązaniem.
darmowe mp3
31 stycznia 2013 o 18:41hmmm takie jadłem ale musze sprobować chyba z mielonym twarogiem zobaczymy 😀
wykrywacz smaku
1 lutego 2013 o 13:41świetny pomysł!
agnieszka misiak
1 lutego 2013 o 17:21Przepraszam ale Proszę o pomoc dla mojej koleżanki Ewy która walczy z rakiem każda złotówka się liczy , więcej informacji znajdziesz na moim blogu : http://perfektbin.blogspot.com/
Cassie
2 lutego 2013 o 14:43pyszne! <3
Tata pisze bloga
12 lutego 2013 o 15:23Bardzo zacny pomysł 🙂 Muszę wypróbować, na pewno będzie pyszne 🙂
Szarlotka
19 lutego 2013 o 21:27Gratuluje zdanego egzaminu i ciekawego pomysłu na potrawę z serii "ostatnia szansa dla resztek" 🙂 Super blog!
wyszukiwarka mp3
26 lutego 2013 o 01:19uu w tym jest pełno wszystkiego mmm lubię to hi hi pyszne musi być 😀
Anonimowy
7 kwietnia 2013 o 21:01Świetny przepis, jutro go wypróbuję! Niestety, nie mogę znaleźć kaloryczności tej potrawy. Proszę o podanie. Mam zamiar przejeść na dietę i przyda mi się ta informacja. Pozdrawiam.
Agata
8 kwietnia 2013 o 04:461 porcja (1/4 gotowego dania) dostarcza około 233 kalorii. Jeśli nie widzisz tabelek, to spróbuj otworzyć bloga w innej przeglądarce 🙂
mrs_coffee
23 kwietnia 2013 o 10:16Robie dzis na obiad ! 🙂
Anonimowy
28 kwietnia 2013 o 15:47to mój 2 obiad w ten weekend z Twojego przepisu! kolejny strzał w 10 🙂
siostrze i mi tak smakowało, ze zjadłyśmy prawie po 2 porcje:)
dziekuje!
Anonimowy
20 stycznia 2014 o 19:42jest prze-pyszne!!! nie dałam śmietany, dałam jedno jajko mniej i sam chleb żytni – oliwki na wierzch i cebula i posypalam delikatnie startym szwajcarskim serem ( ok 20 g na calosc) – wyszlo po prostu przepyszne bardzo syte i jak stosunkowo niewiele kcal a ile warzyw! przepis jest swietny!:)
Ola
17 listopada 2018 o 14:58przepyszne 🙂