Dalej ignorując temat świąt (...) Dziś w kuchni powstała szybka i lekka fit tarta z warzywami. Mam pewne wyrzuty sumienia w związku z niedostarczeniem Wam zbyt wielu przepisów na święta, ale jakoś nie zabrałam się za to wcześniej, a teraz głupio robić potrawy wigilijne na tydzień czy dwa przed świętami, bo to po prostu popsuje mi urok wyjątkowości tego okresu, na który czekam cały rok. Inną sprawą jest, że ciężko u mnie przepchnąć "dietetyczne" święta i coś czuje, że skończy się w porywie na pełnoziarnistych pierogach i moim prywatnym lekkim serniczku, o.
Fit tarta z warzywami
Drukuj przepisSkładniki
- Spód:
- 180 g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 60 g mąki pszennej zwykłej
- 200 ml jogurtu naturalnego
- 15 ml oliwy z oliwek
- 1 jajko
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka majeranku
- Wypełnienie:
- 2 duże marchewki
- 2 średnie cukinie
- 1 duża cebula
- 250 g chudego twarogu
- 2 jajka
- 100 ml jogurtu
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżka suszonej bazylii
- pieprz
Przgotowanie
Na stolnicę wysypujemy obie mąki, w kopczyku robimy otwór do którego wbijamy jajko, dodajemy resztę składników i zagniatamy jednolite ciasto, które powinno być elastyczne i nie kleić się do dłoni (można użyć podstawowego programu maszyny do pieczenia chleba).
Ciasto rozwałkowujemy na cieniutki, okrągły placek, układamy go w formie i robimy dziurki widelcem, żeby powietrze nie tworzyło bąbli. Podpiekamy około 20 minut w 180 stopniach, następnie studzimy.
W między czasie podgotowujemy lekko cienkie plasterki marchwi (około 2mm grubości), cukinię również kroimy w plastry i posypujemy lekko solą pozostawiając na chwilę, by wypuściła wodę, którą później odlewamy.
Gotowe warzywa wrzucamy do dużej miski, dodajemy posiekaną cebulę.
W osobnym naczyniu łączymy jajka z twarogiem, jogurtem i przyprawami, a następnie masę przelewamy do dużej miski i całość w miarę dokładnie mieszamy, a następnie rozprowadzamy wypełnienie łyżką we wcześniej upieczonym spodzie.
Tartę pieczemy w 180 stopniach przez 30 minut.
26 komentarzy
agata
20 grudnia 2012 o 15:51dobrze znam Twój ból z trudnością do przepchnięcia "dietetycznych" potraw na święta ; )
tarta jak zwykle zachwyca!
pozdrawiam ciepło i wesołych świąt życzę!
Kamciss
20 grudnia 2012 o 15:51Takie tarty to ja zawsze bardzo chętnie zrobię i zjem 🙂
Miss Disorderly
20 grudnia 2012 o 15:55My to sie zgrywamy zawsze 😀 Wczoraj robłam tartę 😀
jolkag78
20 grudnia 2012 o 16:00Mniam!
Dusia
20 grudnia 2012 o 16:11Jeny jaka pyszna wygląda
Dzikowiec
20 grudnia 2012 o 16:18Wygląda przepysznie!!!
Elexis
20 grudnia 2012 o 16:37Cudna:)
Marta
20 grudnia 2012 o 17:00wygląda bardzo apetycznie, uwielbiam wszystkie tarty, więc Twoja z pewnością też by mi smakowała 🙂
Anulla
20 grudnia 2012 o 19:36uwielbiam wytrawne tarty:)
Brenia
20 grudnia 2012 o 19:43Mmm, uwielbiam takie tarty!
Cooking??Cooking!!
20 grudnia 2012 o 20:40Taki przepis przyda się po świętach 🙂 Radosnych świąt!!
Inspirowane Smakiem
20 grudnia 2012 o 22:30Smaczny spód. 🙂
Zrzuć Brzuch!!!
20 grudnia 2012 o 23:48Super przepis 🙂 Tarty są dobre w każdej postaci, a szczególnie w taki dietetyczny sposób jak podany przez Ciebie 🙂 Pozdrawiam
teenager ;)
21 grudnia 2012 o 04:31lubię takie fajne warzywne obiadki , pyszna tarta !
Agencja Aweo
21 grudnia 2012 o 08:02Bardzo dobry wpis. Dzięki.
Capacitier
21 grudnia 2012 o 14:47Jak dla mnie takie przepisy są dobre przez cały rok 🙂
też studentka dietetyki
21 grudnia 2012 o 19:57Ja przepchałam na święta swoją dietetyczną wersję bigosu, czyli taki na piersi kurczaka z odrobiną kiełbasy jałowcowej (która jest dość chuda, jakby na to nie patrzeć) – mięsko jest duszone na wodzie/we własnym tłuszczu 🙂 Generalnie, do mojej lekkiej wersji bigosu idzie tylko 1 łyżka oleju (do zarumienienia cebulki), żadnych smalców, boczków i innych tłustych i niezbyt zdrowych bigosowych dodatków. I co najważniejsze – rodzinie taki bigos smakuje o wieeeeele bardziej niż ten "tradycyjny" :))))
magdape
6 lutego 2013 o 09:59przepis na ciasto jest świetny! już się stał moim ulubionym:) ja robiłam, z selerem naciowym i szpinakiem, polecam!:)
Anonimowy
13 marca 2013 o 10:52Tarta zawładnęła moim serduchem 🙂 Będę ją serwować w piątek gościom.
Mam jednak pytanie, czy jest możliwość, żeby spód upiec w czwartek wieczorem i pozostawić do następnego dnia w piekarniku?
Czy ew. jak się wystudzi przykryć folią spożywczą żeby za bardzo nie wysechł??
Anonimowy
28 kwietnia 2013 o 19:40ile porcji wychodzi z tego przepisu? 🙂
Agata
29 kwietnia 2013 o 12:44Kaloryczność jest podana na porcję przy podziale na 8 kawałków 🙂
Anonimowy
17 marca 2014 o 21:04Twoje przepisy są super ! niestety ciągle mam problem ze spodami do tart – wychodzi mi ,że muszę dodać dwa razy więcej mąki bo ciasto się tak lepi i klei, że nie dałoby się go rozwałkować, jak Tobie wychodzą takie małe ilości mąki ?
Anonimowy
29 marca 2014 o 16:23Dzisiaj zrobiłam tę tartę i rzeczywiście ciasto mocno klejące. Do tego jest gorzkie. Czy taki smak daje mąka pełnoziarnista ? Farsz super i ogólnie pomysł na plus 🙂
Magdalena Wiśniewska
17 października 2017 o 21:11dlaczego od jakiegoś czasu nie pojawiają się obrazki z kalorycznościa potraw?
Agata
18 października 2017 o 11:07Niestety serwis, w którym tworzyłam tabele został zamknięty, uzupełniam je na bieżąco zwykłymi podpisami nad listą składników (można zobaczyć w najnowszych wpisach), ale przeliczenie ponad 400 przepisów trochę mi zajmie 🙂 przepraszam za niedogodności!
Paulina Kruszyńska
19 lutego 2018 o 17:21To jak to jest z tym klejenie się ciasta??