Bez kategorii

Mówię Wam, ale to pachnie…!

Zupełnie nie wiem jak to się stało, że w dopiero teraz pierwszy raz zrobiłam domowe crunchy. Przecież kobieca część tego domu jest uzależniona od płatków i musli od ładnych paru lat. Ja - najlepiej wielka miska płatków kukurydzianych z dodatkiem bakalii, mama zdecydowanie ulubiony jogurt naturalny z musli, a siostra również wersja mleczna najlepiej z czekoladowymi muszelkami, albo tymi gwiazdkami cynamonowymi.. też zresztą je lubię. Tak czy inaczej Dorota ma słabość do wyjadania wszystkiego z musli co nie jest płatkami owsianymi i tak po 2 dniach już właściwie ciężko coś innego tam znaleźć.

A zatem, dajcie mi dużo bakalii!

Kokosowe, lekkie musli crunchy z daktylami

Drukuj przepis

Składniki

  • 250 g płatków owsianych górskich
  • 40 g rodzynek
  • 40 g suszonych daktyli
  • 30 g płatków kokosowych
  • 200 ml ciepłego mleka
  • 4 łyżeczki miodu
  • 1/2 łyżeczki aromatu migdałowego

Przgotowanie

1

Odważamy płatki owsiane i wsypujemy do dużego naczynia.

2

Mleko podgrzewamy (nie za bardzo) i rozpuszczamy w nim miód oraz dodajemy aromat migdałowy.

3

Daktyle siekamy na dość duże kostki i wraz z rodzynkami i płatkami kokosowymi dodajemy do płatków, a następnie dolewamy mleko. Całość mieszamy przez chwile, mleko prawie całkowicie się wchłonie.

4

Mieszankę wysypujemy na blaszkę z papierem do pieczenia i rozprowadzamy w miarę cienką warstwę.

5

Płatki pieczemy w temperaturze 150 stopni około 40 minut, co 5-10 minut otwieramy piekarnik i staramy się odrobinę przemieszać naszą warstwę tak, aby wszystko w miarę równomiernie się zapiekało.

Moje crunchy ciężko nazwać typową granolą, chociaż oczywiście ilość i wielkość grudek można”kontrolować” przy obracaniu musli podczas pieczenia.
Ważne że jest lżejsze od tradycyjnych tego typu wyrobów i do tego TAK smakuje i jeszcze bardziej TAK pachnie!

Może Ci się spodobać również

23 komentarze

  • Odpowiedz
    teenager ;)
    11 października 2012 o 03:02

    mm ,już czuję ten zapach , pycha *.*

  • Odpowiedz
    whiness
    11 października 2012 o 03:29

    Muszę zrobić takie crunchy 😀 Na pewno pachnie i smakuje nieziemsko!

  • Odpowiedz
    piotej
    11 października 2012 o 04:35

    domowa najlepsza;)

  • Odpowiedz
    Capacitier
    11 października 2012 o 05:14

    A ja już swoją zrobiłam! I zgadzam się, że pyszna 😉

  • Odpowiedz
    Gosia
    11 października 2012 o 06:47

    u mnie rano króluje owsianka, ale chyba zrobię sobie taka mieszankę bo wygląda wspaniale 🙂

  • Odpowiedz
    Basia
    11 października 2012 o 06:54

    Agato,
    domowe musli moim zdaniem nie ma sobie równych 🙂
    Pozdrawiam serdecznie!
    Basia

  • Odpowiedz
    Ola
    11 października 2012 o 06:56

    akurat wczoraj kupiłam w promocji 1+1 nową granolę z Sante ale jak ją wyzeruję od razu biorę się za te crunchy bo to zdecydowanie mój smak!

  • Odpowiedz
    Madzialena
    11 października 2012 o 07:25

    Oj tak, domowe crunchy ma tą zaletę, że pięknie pachnie, jest zdrowe i pozostaje długo pyszne 🙂 U mnie nigdy nie może zabraknąć zapasu 🙂 Z daktylami jeszcze nie robiłam, przy okazji wypróbuję 🙂

  • Odpowiedz
    Anonimowy
    11 października 2012 o 08:19

    domowe crunchy, brzmi i wygląda pysznie! uwielbiam ten przepis:) pozdrawiam A.

  • Odpowiedz
    Lovelykate
    11 października 2012 o 11:35

    Wyobraziłam sobie ten zapach i smak. Domowe – najlepsze! 😉

  • Odpowiedz
    Dzikowiec
    11 października 2012 o 13:46

    Mmm… pychota!!!!!!

  • Odpowiedz
    qwert123
    11 października 2012 o 15:37

    nigdy nie robiłam domowej, więc czuję, że to odpowiedni moment:) jutro idę na zakupy, kupuję produkty do niej potrzebne i zdam relacje;) och już czuję ten zapach, który będzie królował w domu i wyobrażam sobie mleko z nimi :)super! dzięki!

  • Odpowiedz
    Agnieszka
    11 października 2012 o 16:03

    Ja zawsze wyjadam bakalie, a potem jestem zmuszona jeść same uprażone płatki. Domowa granola jest najlepsza. 🙂

  • Odpowiedz
    Maddy
    11 października 2012 o 16:11

    musiałabym nieco zmienić skład na wegański, ale zrobiłabym, bo musi być pyszne..

  • Odpowiedz
    Anonimowy
    11 października 2012 o 19:20

    Witam przepraszam ze tutaj, ale przygotowuję badanie na temat zakupu produktów spożywczych i roli reklamy oraz internetu w tej kwestii. Moja prośba: poświęćcie 3-4 minuty i wypełnijcie ankietę z zamkniętymi pytaniami: http://moje-ankiety.pl/respond-31422.html

  • Odpowiedz
    duzo sole
    11 października 2012 o 20:06

    Wygląda pysznie 🙂 Ja przed wczoraj robiłam podobne batony sniadaniowe i juz zniknely 🙂

  • Odpowiedz
    Magdalena M
    11 października 2012 o 21:44

    Domowe musli nigdy nie dorówna temu "sklepowemu" pyszności<3

  • Odpowiedz
    kocie-smaki
    12 października 2012 o 07:14

    ciekawe, bo zawsze robiłam z sokiem jabłkowym. muszę wypróbować z mlekiem. a zapach – wierzę, że obłędny 🙂

  • Odpowiedz
    Monika Sasa
    12 października 2012 o 11:29

    Mniam! I co tu więcej dodawać haha

  • Odpowiedz
    Salvador Dali
    21 listopada 2012 o 11:46

    mmm.. musiało bumyć mega:) już czuję ten zapach..

  • Odpowiedz
    Nadija Polonsky
    23 kwietnia 2013 o 19:31

    Zrobiłam!!! Z zurawina, migdalami i zarodkami pszennymi.. Kosmos!!

  • Odpowiedz
    Dorota Trzyna
    30 kwietnia 2014 o 18:01

    Droga Pani Agatko 🙂
    A ile taka granola może być przechowywana?

  • Odpowiedz
    Anonimowy
    16 sierpnia 2014 o 13:55

    Czy podana wartość kaloryczna jest na 100g ?

  • Napisz komentarz