Lubię kaszę jaglaną, ale dlaczego tak długo się gotuje? Przed śniadaniem jestem bardzo niecierpliwa i bardzo chcę je mieć natychmiast. Pewnie dlatego wśród klasycznych porannych "papek" jak to mawia mój Tomek królują płatki owsiane, lub kaszka manna, które właściwie możemy zalać wrzątkiem, w między czasie pościelić łóżko, wskoczyć w dres, zahaczyć o łazienkę i wrócić "na gotowe". A to źle, źle.. jaglanka dobra rzecz, nie tylko w smaku - jest lekko strawna, dostarcza nam dużo witamin z grupy B, lecytynę oraz rzadko spotykaną w produktach spożywczych krzemionkę, która dobrze wpływa na naszą skórę, włosy, paznokcie, a także stawy.
Dyniowo - jabłkowa jaglanka z kardamonem
Drukuj przepisSkładniki
- 45 g kaszy jaglanej
- 100 ml mleka
- 150 ml wody
- 1/2 łyżeczki soli
- 2 łyżeczki miodu lub 1,5 łyżeczki stewii
- 100 g dyniowego puree
- 100 g utartego lub pieczonego jabłka
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/2 łyżeczki kardamonu
- łyżka rodzynek
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- świeży imbir (opcjonalnie)
Przgotowanie
Kaszę gotujemy na małym ogniu w mieszance wody z mlekiem, dodajemy szczyptę soli. Gdy będzie już prawie gotowa, odstawiamy i czekamy aż wchłonie resztę płynu.
Do kaszy dodajemy dyniowe puree, oraz jabłko, możemy je utrzeć na papkę, lub dodać wcześniej przygotowanych pieczonych jabłek (nie słodzonych!). Opcjonalnie możemy również dodać łyżeczkę utartego świeżego imbiru.
Całość dosładzamy miodem lub słodzikiem i dodajemy przyprawy oraz rodzynki.
Wszystko razem mieszamy w rondelku, a następnie przekładamy do miseczki i polewamy jogurtem naturalnym, możemy również posypać dodatkową porcją rodzynek i cynamonem dla ozdoby.
27 komentarzy
Cuks ♥
29 sierpnia 2012 o 23:19mniam! jutro mam już śniadanko 😀
teenager ;)
30 sierpnia 2012 o 03:25kasza jaglana jest pyszna i zdrowa ,szczególnie lubię przyrządzoną na słodko , mniam !
Capacitier
30 sierpnia 2012 o 05:41Też nie lubię rano długo czekać na śniadanie, ale dla takiej jaglanki mogłabym to zrobić :).
Dorota
30 sierpnia 2012 o 05:47widziałam tego shape'a, gratluję serdecznie ! 🙂
ja jaglanki nie próbowałam na śniadanie właśnie dlatego, że nigdy nie chce mi się aż tyle czekać, ale może warto.. 😉
Karolina Ufniarz
30 sierpnia 2012 o 06:37Moim zdaniem warto czasem postać nad garnuszkiem, wpatrując się jak kasza zwiększa swoją objętość…
I mieszać i mieszać, by w końcu wypróbować ( z ulubionymi dodatkami rzecz jasna)
I rozkoszować się tym, jakże niebanalnym smakiem:)
Basia
30 sierpnia 2012 o 06:38Jakie cudo! Wygląda meeeega apetycznie! I jeszcze zdrowa!
Bosko!
Pozdrawiam serdecznie!
Martyna
30 sierpnia 2012 o 06:40Wczoraj kupiłam tę gazetę i jak zobaczyłam wzmiankę o Twoim blogu to aż się uśmiechnełam 🙂
Martula
30 sierpnia 2012 o 06:48Pyysznie, muszę zakupić kaszę jaglaną 😉
KucharzyTrzech
30 sierpnia 2012 o 07:12A wiesz, że ja jeszcze nigdy nie jadłam jaglanej kaszy? Wstyd 🙂
whiness
30 sierpnia 2012 o 07:23Jaglanka to wspaniałe śniadanie. Syci i rozgrzewa, a to jak najbardziej wskazane na zbliżającą się jesień. 🙂
GrowingUp
30 sierpnia 2012 o 07:47Ugotuj na noc a rano do mikrofali i po sprawie, ja zawsze ak robię prawie z owsianką, bo wtedy wychodzi cudnownie gęsta;). A za jaglaną nadal nie przepadam, powtózę, ale baardzo ją osłodzę:D
dezemka
30 sierpnia 2012 o 08:06Super, ja właśnie szukałam przepisu na kaszę jaglaną bo ona usuwa wilgoć z organizmu a nigdy nie wiem z czym ją jeść 🙂
Basia
30 sierpnia 2012 o 09:32tak pięknie wygląda, że niemal czuję zapach u siebie!
Ola
30 sierpnia 2012 o 10:56z dynią? przecież to musi fenomenalnie smakować…!
Capacitier
30 sierpnia 2012 o 12:11Jutro na moim blogu pojawi się oficjalna nominacja twojego bloga do The Versatile Blogger Award :).
zufik
30 sierpnia 2012 o 12:34Uwielbiam dynię i kaszę jaglaną ale nigdy razem nie jadłam! Zapisuję do wypróbowania.
Jako że bardzo lubię do Ciebie zaglądać, nominuję Cię: http://zufikowo.blogspot.com/2012/08/nominacja-do-versatile-blogger-award.html
Brillant
30 sierpnia 2012 o 14:01Kupiłam dziś ten magazyn i serdecznie gratuluję 😉
Apetyczna jaglanka 😉
monami
30 sierpnia 2012 o 15:19Zapraszam po odbiór nominacji do Versatile Blogger Award 😉
http://budynwaniliowy.blogspot.com/2012/08/versatile-blogger-award.html
kikimora
30 sierpnia 2012 o 21:45Też ją uwielbiam, ale nie wiem jaką jaglankę kupujesz, że się długo gotuje. Moja jest gotowa w ok. 15 minut 🙂
Aga
31 sierpnia 2012 o 05:10Nominowałam Cie na moim blogu: http://kuchniazjadalnia.blogspot.com/2012/08/versatile-blogger-award.html
better-choice
31 sierpnia 2012 o 06:49Z przyjemnością informuję, że nominowałam Ciebie do Versatile Blogger Award 🙂 Szczegóły u mnie na blogu no i na innych blogach 🙂
Madleine
31 sierpnia 2012 o 08:58Nominowałam Cie na swoim blogu : http://seven-days-in-sunny-june.blogspot.com/2012/08/zapiekanka-ziemniaczana-z-jabkiem-i.html
Aleksandra
31 sierpnia 2012 o 10:19Oficjalnie nominuję Cię do Versatile Blogger Award, pozdrawiam :*
Anonimowy
3 września 2012 o 12:40podobno dlugotrwale jedzenie platkow owsianych powoduje odwapnienie kosci
nutrija
18 października 2012 o 20:08co za szalony pomysł ! obawiam sie, ze wypróbuję 🙂 w… poniedziałek – bo dopiero wtedy będę miała pieczoną dynię.
nutrija
19 października 2012 o 11:59BYło dziś na śniadanie. BYło PYSZNE!!!!!!
cynamonoweszczescie
29 września 2014 o 15:25i to jest coś co jutro wypróbuję 🙂 ja jaglankę gotuję wieczorem, a rano tylko podgrzewam w mikrofali, lub zjadam na zimno, bo rano liczy się każda sekunda 🙂