Bo moja jest bardzo prosta. Nie pamiętam, kiedy zaczęłam ją przygotowywać, ale chyba przeszła parę rewolucji. Kto by pomyślał, że kiedyś polubię oliwki? Ja na pewno nie... Sałatek jest mnóstwo, ale warto podzielić się tą ulubioną 🙂 a Wy macie swoją?
Moja ulubiona sałatka z kalafiorem i jajkiem
Drukuj przepisSkładniki
- 150 g kalafiora
- 1 duży pomidor
- kilka zielonych oliwek
- 3 łyżki kukurydzy (opcjonalnie)
- 1 jajko
- + sos
- 70 ml jogurtu naturalnego
- 1 łyżeczka musztardy
- 1/2 łyżeczki miodu
- 1/2 łyżeczki pieprzu
- 1/2 łyżeczki soli
Przgotowanie
Kalafior gotujemy w lekko osolonej wodzie (lepiej, żeby nie był zbyt rozgotowany).
Równolegle w rondelku gotujemy jajko na twardo.
Pomidor kroimy w sporą kostkę, dodajemy poprzekrawane w pół oliwki oraz kukurydzę,
Ugotowanego kalafiora rozdrabniamy na mniejsze różyczki, jajko kroimy w kostkę i dodajemy do reszty składników.
Całość polewamy sosem jogurtowo musztardowym (jeśli ktoś nie przejmuje się kaloriami - bardzo dobrze sprawdza się również wersja z sosem jogurtowo-majonezowym).
20 komentarzy
AnnaA-G
6 czerwca 2012 o 06:12Apetyczna!
noclaudine
6 czerwca 2012 o 06:24to jest dobre pytanie, nigdy się nie zastanawiałam nad ulubioną sałatką, ha! teraz robię ich tak mało, że trzeba to zmienić i się w końcu dowiedzieć, Twoja pewnie też wypróbuję ; ))
Mary
6 czerwca 2012 o 06:56u nigdy takiej nie jadłam, czas spróbować!
kaczodajnia.blogspot.com
6 czerwca 2012 o 08:07Zdecydowanie moja ulubiona to szpinak, feta, żurawina i pestki dyni (nie będę wklejać linka do tej sałatki żeby nie było, że spamuję;)
Kalafior bardzo lubię więc pewnie Twoja też by mi posmakowała 🙂
Pauli
6 czerwca 2012 o 08:31ciekawe polaczenie smakow. KAlafior z oliwkami inspirujace (:
bartoldzik
6 czerwca 2012 o 09:25Z oliwkami chyba każdy miał kiedyś problemy. Nie wyssaliśmy ich z mlekiem matki 🙂 Zresztą nawet do oliwy z oliwek musiałem się trochę przyzwyczajać.
A ulubiona sałatka… Za każdym razem, każdą sałatkę robię z pewnością inaczej. Przy sałatkach to właśnie fantazja i zawartość kuchni/lodówki grają pierwsze skrzypce.
Gosia
6 czerwca 2012 o 10:50uwielbiam kalafior w sałatkach 🙂 zapraszam do mnie na jedną z moich ulubionych sałatek 🙂
MasterChef w tvn
6 czerwca 2012 o 13:03Serdecznie zapraszamy na castingi do nowego programu
kulinarnego MasterChef w tvn
W linku informacja o programie:
http://www.tvn.pl/showbiz/kultowy-show-kulinarny-na-antenie-tvn-zglos-sie,47571,934.html
Pozdrawiamy,
Redakcja,
MasterChef
masterchef@tvn.pl
świeże jeżyny
6 czerwca 2012 o 16:14Uwielbiam sałatke ze świeżego szpinaku i granatu…pycha!
Paula
6 czerwca 2012 o 18:58sama ostatnio przełamałam się- mimo, że nie lubię oliwek, zrobiłam sałatkę, bardzo mi smakowała i zmieniła podejście do nich 😉
ta jest bardzo apetyczna :>
sniadankomania
6 czerwca 2012 o 19:52ja uwielbiam chyba wszystkie sałatki! ta wygląda pysznie, mniam :>
Anonimowy
6 czerwca 2012 o 21:28a gdzie tabela kaloryczności ? ;<
Enjoy
7 czerwca 2012 o 14:11O, pyszności! Odkładam sobie Twój przepis na boczek – do wypróbowania 😉 Na pewno będzie mi smakować, choć rzadko jem sałatki w tym stylu. Najbardziej lubię takie na sałatach albo szpinaku, bez sosu, za to łączące warzywa i owoce. Do tego jakiś ser (mozarella, feta) albo rybka (łosoś!). To mój klasyk, który zawsze się sprawdza 😉
Pozdrawiam!
Kuchnia Gosi
8 czerwca 2012 o 11:34Moja ulubiona to brokułowa z kukurydzą i serem typu Bałkańskiego z Lidla, oczywiście polana sosem czosnkowym, Twój przepis na pewno wypróbuję, zapowiada się pysznie:)
Anonimowy
1 listopada 2012 o 14:56Ja robię sałatkę z brokuła, fasoli szparagowej zielonej, jajka, pomidora, sera fety i papryki wszystko mieszam jest pysznie 🙂
Dominika Nowak
11 lutego 2014 o 10:46Będzie w sam raz na 10h praktyk 🙂 a ulubiona… brokułowa albo z makaronu ryżowego z szynką, zielonym ogórkiem i sezamem
Marta Janiszewska
12 czerwca 2014 o 10:37sałatki z kalafiorem są mega 😀 idealne na lato 🙂 a moja ulubiona to: brokuł, pomidorki koktajlowe, winogrona ciemne, pomidory suszone, polane sosem jogurtowo-majonezowo-czosnkowym i posypane prażonymi płatkami migdałów 😉 niebo w gębie…. 😉
martanovacka
12 czerwca 2014 o 12:05Mam wszystkie składniki pod ręką, zrobię jeszcze dzisiaj na kolację! 🙂
Justyna
12 czerwca 2014 o 18:19Pycha, właśnie zrobilam z podwójnej porcji i dobrze trafiłam bo mężowi zasmakowala. Polowy juz nie ma 😉
Anonimowy
16 czerwca 2014 o 17:10Przed chwila zrobiłam- wyszła przepyszna! Jednak pominelam oliwki i dodałam swiezego koperku. 🙂