Wczoraj życzenia imieninowe można było składać Mariuszom i Henrykom, a tak się złożyło, że mam jednego takiego wujaszka w rodzinie. I ot stąd właśnie tym razem słodki wypiek (mama zawsze mówi, że wszystko co robię jest niesłodkie, więc żeby prezent nie był wybrakowany - dałam 2 razy tyle cukru co zwykle - wybaczcie). Trochę to ciastko z niespodzianką, bo na pierwszy rzut oka wygląda jak skromny, suchy drożdżowy bochenek, ale nic z tych rzeczy! Niestety nie mogłam sfotografować na miejscu jak wygląda w środku, więc sami musicie upiec, żeby zobaczyć 😉 Co ważne - samego ciasta drożdżowego, które wyszło z przepisu zużyłam tylko 2/3. Reszta oczywiście się nie zmarnowała, ale o tym następnym razem.. 😉
Drożdżowiec z niespodzianką
Drukuj przepisSkładniki
- 500 g mąki pszennej
- 2 jaja
- 35 g świeżych drożdży
- pół szklanki ciepłego mleka
- 80 g cukru
- 50 g margaryny lub masła
- 10 g cukru waniliowego
- + 1 duże jabłko i garść jagód (mogą być mrożone), cynamon.
Przgotowanie
Drożdże z łyżką cukru rozpuszczamy w ciepłym mleku, margarynę lub masło rozpuszczamy. Wszystko razem z jajkami i cukrem dodajemy do mąki i wyrabiamy ciasto, które następnie pod przykryciem odstawiamy do wyrośnięcia na ok 1,5 godziny.
W między czasie obieramy jabłko i kroimy je w cienkie paseczki, jak do tarty
Gdy ciasto wyrośnie, wyjmujemy 2/3 z miski i kładziemy na stolnicy. Wyciągniętą część dzielimy na kolejne 3, z czego jedna nieco mniejsza od pozostałych.
Pierwszą część rozwałkowujemy na okrąg i kładziemy na papierze do pieczenia w okrągłej formie, a na wierzchu układamy jagody:
Następnie rozwałkowujemy kolejną część ciasta i przykrywamy nią jagody, a na wierzchu układamy jabłka i posypujemy je cynamonem:
Ostatnią, najmniejszą część ciasta rozwałkowujemy na bardzo cienki placek i przykrywamy nim dokładnie jabłka, starając się naciągnąć je tak, aby skleiło się z plackiem na samym dole.
Na wierzchu układamy rodzynki (opcjonalnie) i delikatnie dociskamy.
Ciasto pieczemy w temp 180 stopni ok 30 minut.
10 komentarzy
Saratelka
19 stycznia 2012 o 23:15Zero otrębów, zero płatków owsianych, żadnej razowej mąki? :> Tak czy siak – wygląda smakowicie! 😀
Agata
19 stycznia 2012 o 23:19Zero 🙁 oprócz tego że udało mi się zredukować ilość tłuszczu z pół kostki do 50g (i to margaryny o obniżonej wartości tłuszczu:D) – to mama nie poszła na żadne ustępstwa dietetyczne 😛
Kasia_h
20 stycznia 2012 o 05:53Mama się zna, drożdżówka musi być drożdżówką, słodką, trochę kaloryczną pyszną bułą:)
Bardzo fajny pomysł na wykonanie.
Angie
20 stycznia 2012 o 08:22Pomysł genialny!
Pauli
20 stycznia 2012 o 09:38bardzo smacznie sie prezentuje (;
pozdrawiam
slyvvia
20 stycznia 2012 o 13:38Śliczna drożdżówka 😀
pees
20 stycznia 2012 o 17:08wow:) fajna sprawa z taką drożdżówą!
klliisiaa
20 stycznia 2012 o 18:44ale pyszny wypiek! 🙂
Dominika
20 stycznia 2012 o 18:56aaaale smakowicie wygląda!! pyszności!
Daria Kowalska
3 kwietnia 2015 o 20:56czy mogę zastąpić zwykłą mąke, mąką pszenna pełnoziarnistą ?